„Cara Agnese, kiedyś to rybacy zmiękczali frese zanurzając je w morskiej wodzie. No bo gdzie mieli to robić będąc na otwartym morzu lub podczas długich podroży…”
To słowa jednego z rybaków w porcie w Crotone. Moje imię dość trudno tutaj wymówić więc pozostaję Anieska, Agnese a dla przyjaciół Aga. Nie mam z tym problemu i nie naciskam, aby ktoś nowo poznany dobrze wymawiał moje imię. Tym samym dla Pana rybaka jestem Agnese ale frese to już chyba nikt nie moczy w morzu tylko co najwyżej w wodzie z kranu…
Friselle, frese, freselle – co to jest?
Friselle, frese, freselle – bo pod takimi nazwami występuje na południu Włoch – to rodzaj suchego pieczywa. Podwójnie pieczone, chrupkie i dość twarde. Moczymy je w wodzie a dopiero potem polewamy oliwą i podajemy z rożnego rodzaju dodatkami takimi jak: świeżo pokrojone pomidory, czosnek, oregano, bazylia, majeranek, sos pomidorowy, mozzarella, marynowane, smażone i duszone warzywa, ryby…
Apulia, Kalabria i Kampania to regiony, gdzie są najbardziej popularne, ale bez problemu znajdziemy je w całym kraju.
W Kalabrii nazywamy je frese, w Kampanii friselle a w Apulii – friseddhra, fresella, frisa, spaccatella, friseddha.
Pochodzenie tego pieczywa nie jest do końca znane. Być może jeden z piekarzy pozostawił zbyt długo pieczywo z piecu i nie chcąc marnować postanowił je inaczej wykorzystać. Tego do końca nie wiemy…
Frese można przechowywać dość długo a w Apulii nazywane są il pane delle Crociate czyli chlebem Krucjat co by oznaczało, że najprawdopodobniej były znane już w Średniowieczu. Frese były pieczywem, które spożywały wojska chrześcijańskie podczas długich podroży.
Jak przygotować friselle?
Namoczone w wodzie friselle podajemy z dodatkiem np.: pomidorów, czosnku, sosu pomidorowego, mozzarelli, anchois lub marynowanych warzyw.
Friselle zawsze mam gdzieś w czeluściach spiżarni. Przywozimy je z Kalabrii z lokalnej piekarni. Oczywiście w Rzymie też mogę je sobie kupić, ale tamte jakoś lepiej mi smakują.
Kilka lat temu zaczęłam sama je przygotowywać i kiedy kalabryjskie frese się kończą wtedy piekę jedną porcję. To bardzo łatwy przepis i bardzo go polecam. Używam maki durum ale jeśli nie ma możliwości aby ją kupić to można dodać tylko zwykłą pszenną.
Frese/friselle/freselle
Składniki:
- 300 g maki durum
- 200g maki pszennej
- 10 g drożdży
- 10 g soli
- 350 ml wody
- 1/2 łyżeczki cukru
Wykonanie:
- Z drożdży przygotowujemy rozczyn (mieszamy drożdże, cukier, 50 ml wody, łyżkę maki i zostawiamy do wyrośnięcia).
- Mąkę, wodę, wyrośnięty rozczyn mieszamy i wyrabiamy gładkie ciasto dodając sól na samym końcu. Ciasto zostawiamy, aby urosło.
- Wyrośnięte ciasto dzielimy na 10 części (lub na 8 jeśli chcemy mieć większe friselle). Formujemy friselle używając dowolnej metody (wałkujemy wałek długości ok 22 cm i łączymy końcówki lub lepimy okrągłą bułeczkę, lekko spłaszczamy i robimy w środku dziurkę).
4. Zostawiamy na ok godzinę, aby ponownie wyrosły.
5. Nagrzewamy piekarnik do 200 st. Dziurki we friselle ponownie lekko rozciągamy. Wkładamy do piekarnika i pieczemy przez ok 15 min do momentu aż zrobią się lekko pulchne
6. Wyjmujemy z piekarnika i kroimy na pół (uważając, aby się nie poparzyć). Temperaturę zmniejszamy do 180 st. Pokrojone wkładamy ponownie do piekarnika na ok 30 min do momentu aż się lekko zarumienią i stwardnieją.
7. Wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy, aby przestygły.
Propozycja podania
Friselle możesz podać w najprostszy sposób czyli tylko polane oliwą i natarte czosnkiem lub z dowolnymi dodatkami, jak np. pomidory, mozzarella, marynowane, smażone lub duszone warzywa, ryby…
2 friselle, ząbek czosnku, kilka pomidorków, oregano, sól, pieprz, bazylia, oliwa.
Pomidorki kroimy w ćwiartki, Friselle moczymy w wodzie (wystarczy nalać troche wody do głębokiej miski lub talerza). Pieczywo nacieramy czosnkiem, pomidorem (sok z pomidora wchłonie się do friselli), polewamy oliwą, dodajemy pomidorki, doprawiamy solą, pieprzem oraz ziołami.
No Comments